Nie po raz pierwszy naszą placówkę odwiedzają mali przyjaciele. W dniu 23.04.2015r. progi naszej szkoły przekroczyli milusińscy z Publicznego Przedszkola nr 26 w Jastrzębiu Zdroju.
Najpierw zwiedzili nasz budynek, po czym udali się do pracowni chemicznej. Tutaj goście założyli fartuchy oraz okulary ochronne i mogli poczuć się jak prawdziwi naukowcy.
W magiczny świat chemii wprowadzili ich uczniowie klasy 2tf, wraz z opiekunem panią Justyną Dubiel, wykonując niesamowite eksperymenty. Niezwykłą chemiczną przygodę rozpoczęto doświadczeniem „Pasta słonia”, by następnie zobaczyć „Chemiczny wulkan” oraz jakże efektowną „Lampę Alladyna”. Dreszczyku emocji dodał „Zielony smok” – oczywiście ziejący ogniem, a całości dopełniły widowiskowe „Barwne ognie bengalskie”. Atmosferę uspokoiła „Burza w probówce” i przedszkolaki przystąpiły do wykonywania (prawie) samodzielnych doświadczeń w probówkach, otrzymując różne barwy roztworów i osadów. Dzieciaki były zachwycone barwnymi efektami wykonanych reakcji, a już pełnią szczęścia była możliwość łączenia (wedle własnego gustu) uzyskanych barwnych roztworów.
Zafascynowani magią sali 302, mali odkrywcy ruszyli w kierunku auli, gdzie czekała na nich przygoda z biologią i ekologią.
Najpierw uczniowie klasy 2tf, pod opieką pani Bożeny Surmy, w bardzo zabawny sposób przybliżyli przedszkolakom zagadnienia ochrony środowiska – wystawiając 3 sztuki teatralne. Pierwsza pt. “Skrzacia rodzina”, druga “Leśne zwierzątka” i trzecia “Czerwony Kapturek w zielonym lesie”.
Przedstawienia bardzo podobały się maluchom, z otwartymi ustami przyglądali się perypetiom “zwierzątek” występujących na scenie.
Po spektaklu przyszła pora na sprawdzenie wiedzy biologicznej przedszkolaków. W tym celu uczniowie przeprowadzili zabawny quiz, który jak się okazało, wcale nie był trudny dla tak bystrych dzieciaczków.
Na zakończenie zaproponowaliśmy małym gościom udział w zabawach ruchowych, takich jak np. “Bizony”, “Wolne miejsce” i innych. Wspólnie śpiewaliśmy i tańczyliśmy w rytm takich piosenek jak “My jesteśmy krasnoludki”, “Idziemy do zoo” itp.
Zmęczone maluchy (my również) wyściskały się z naszymi zwierzątkami i zapowiedziały kolejne odwiedziny:-)
Zapraszamy.
