Okazuje się, że paleta języków obcych, z którymi mają styczność nasi uczniowie nie ogranicza się do nowożytnych. Dzięki wiosennemu wyjazdowi do Teatru Banialuka w Bielsku-Białej, informatycy z klasy 2ib mieli okazję posłuchać starej greki, podczas oglądania spektaklu pt. “Oresteja?” wg Ajschylosa. Stworzył go gościnnie awangardowy francuski reżyser Francois Lazaro. Dzieło nawiązuje do znanego uczniom mitu o wojnie trojańskiej.
Niemniej, nie spodziewaliśmy się, iż cała sztuka zostanie odegrana w języku starogreckim, jedynie z kilkoma napisami i końcową kwestią po polsku. Opiekun grupy- ksiądz Szymon Majchur mógł przypomnieć sobie zajęcia z seminarium i jednak coś rozumiał. Natomiast przerażenie organizatorki wycieczki rosło z każdą kwestią wypowiadaną przez aktorów. Obawiałam się, że uczniowie się pogubią, znudzą i zniechęcą do teatru. Jednak inteligencja, wyobraźnia i wrażliwość artystyczna 2ib nie zawiodły. 🙂 Dawid J. nawet skonstatował spontanicznie po spektaklu, że sztuka mu się podobała.
Natomiast profesjonalna krytyczka teatralna napisała w recenzji: “Warto zobaczyć tę sztukę, ponieważ nie da się jej porównać z niczym innym.” Rzeczywiście, mieliśmy najprawdopodobniej jedyną w życiu okazję, by usłyszeć starożytne dzieło Ajschylosa w języku, w którym zostało stworzone. Doceniliśmy też bardzo aktorów, którzy musieli opanować antyczny język.
Wspomniana już recenzentka określiła “Oresteję?”- ze względu na jej eksperymentalną formę- sztuką dla koneserów. Tak więc- staliśmy się nimi. 🙂
tekst: Lidia Różacka
zdjęcia: Szymon Majchur
[nggallery id=243]