Wydarzenia

Relacja naszej uczennicy-harcerki z 24. Światowego Skautowego Jamboree w Zachodniej Wirginii

“Unlock the New World. – Uwolnij Nowy Świat.” – tak brzmiało motto  24. Jamboree.
Ja, Kamila Wiśniewska, harcerka i uczennica Zespołu Szkół nr 6 im. Króla Jana III Sobieskiego w Jastrzębiu – Zdroju,  miałam to ogromne szczęście reprezentować Polskę, Chorągiew Śląską i nasze miasto na 24. Światowym Skautowym Jamboree, które odbyło się w dniach 22 lipca- 2 sierpnia 2019 r. , na terenie The Summit Bechtel Family National Scout Reserve w Zachodniej Wirginii, w Stanach Zjednoczonych.
Pobyt w Ameryce był jak wielki sen. Wszystko, co zobaczyłam, okazywało się wręcz magiczne. Nowy Jork to wspaniałe, ogromne i niewiarygodne miasto. Zwiedziłam tam niemal wszystkie ciekawe miejsca. Zachwycił mnie Central Park, gdzie w środku miasta znajduje się oaza zieleni wraz z pomnikiem Króla Władysława Jagiełły na koniu, byk z Wall Street, Statua Wolności (robiąca szczególne wrażenie) oraz most Brookliński, z którego wieczorny widok na tętniący życiem Nowy Jork – jest po prostu niezapomniany. Niekończące się budynki drapaczy chmur tworzą niesamowitą perspektywę. Memoriał WTC 11 Września, Muzeum Historii Naturalnej i spacer po torach dawnego metra wplecionego w nowoczesną architekturę miasta – wydają się zrealizowanym filmowym snem. Nowy York to miejsce, do którego nadal z radością wracam w swoich myślach.
Pobyt w Zachodniej Wirginii, wśród egzotyki tego regionu i pośród gór i lasów, to spełnienie marzeń. Stan Wirginia ma zupełnie inny klimat niż Nowy York. Mieszkaliśmy w sercu rezerwatu Summit. Było tam wiele ciekawych aktywności, które pozwalały nam zapełniać czas, np.: hiking, skate park, wspinaczka, park linowy, aktywności wodne, pływanie, tor przeszkód na wodzie, scuba diving, nurkowanie, kajakarstwo, rafting, rzuty tomachawkiem, łucznictwo, Zip i wiele innych. Czas spędzony na obozie Jamboree był cudowny, poznałam wielu wspaniałych ludzi, m.in. Japończyków, z którymi nadal utrzymuję kontakt. Być może za rok przyjadą oni do Polski. Z Meksykanami przesiadywaliśmy całe wieczory na pogaduchach. Australijka, która wymieniła się ze mną na chustę narodową, okazała się świetną kompanką. Wszyscy rozmawialiśmy w języku angielskim. Świat należał do nas. 🙂
Planowanie posiłków, gotowanie i zakupy – każdego dnia drużyny wykonywały sobie same. Zapraszaliśmy naszych sąsiadów na wspólne konsumowanie, a oni nas. Próbowaliśmy więc kilku egzotycznych potraw. Ceremonia otwarcia i zamknięcia  24. Jamboree była naprawdę niesamowitym przeżyciem.
Niezapomniane chwile spędzone wśród wspaniałych ludzi wielu kultur, to czas cudownego życia i nie potrafię wyrazić słowami, jak bardzo jest nadal w moim sercu. Cieszę się, że byłam na tak niezwykłym światowym zlocie skautów.
Jestem pewna, że zawarte tam przyjaźnie będą trwały przez wiele lat.

tekst: Kamila Wiśniewska z kl.2AD

[PS Redakcji: W 24. Światowym Skautowym Jamboree w USA oprócz Kamili z naszej 2AD, która jest również uczennicą Państwowej Szkoły Muzycznej II Stopnia, uczestniczyła jej mama, pani Janina Bogusz-Wiśniewska, nauczycielka w ZS 6 i SP 16. Była ona tam ciężko pracującą ale szczęśliwą wolontariuszką.

Kamilka tak dokładnie, sugestywnie i entuzjastycznie opisała swój wyjazd, że chciałoby się też zobaczyć nie tylko Nowy Jork, ale i stan Wirginia. Natomiast relacja p.J.Bogusz-Wiśniewskiej znajdzie się na jastrzębskim portalu, co i tu odnotujemy odpowiednio.]

zdjęcia: Janina Bogusz-Wiśniewska i Kamila Wiśniewska

[nggallery id=298]