Wydarzenia

Relacja z pobytu w Havirowie nauczycieli w dniach 18-22 marca 2015r.

Relacja z pobytu w Havirowie
Nauczycieli Zespołu Szkół nr 6 im. Króla Jana III Sobieskiego
W ramach projektu „To work together=Get to know each Other”
W dniach 18-22 marca 2015r.

Do Havirowa wyruszyliśmy o godzinie 9.00 rano, uśmiechnięci i zadowoleni. Naszym dobrym nastrojom towarzyszyła słoneczna pogoda. Szkołę w Havirowie znamy od dawna, współpracujemy już od wielu lat, ale po raz pierwszy mieliśmy przebywać u naszych czeskich przyjaciół aż 5 dni. Właściwie wiedzieliśmy się czego się spodziewać. Sympatyczni, gościnni czescy Przyjaciele zawsze przyjmowali nas bardzo serdecznie. Tak było i tym razem. Około godziny 10.00 przyjechaliśmy do szkoły, tam przywitała nas Marta, która zaprosiła nas na miejsce zakwaterowania. Ponieważ nasze noclegi były w szkolnym internacie, mogliśmy cały czas przebywać na terenie szkoły, co było ogromnym atutem. Na terenie szkoły również spożywaliśmy bardzo smaczne posiłki w towarzystwie innych nauczycieli i uczniów szkoły. Możemy tylko pozazdrościć naszym kolegom z Czech pięknej stołówki na terenie szkoły i możliwości posilania się między lekcjami w pracy. W naszej polskiej szkole musimy się zadowolić szkolnym bufetem 
Kiedy już trochę zadomowiliśmy się w naszych pokojach, zostaliśmy zaproszeni na spotkanie z Dyrekcją Szkoły, oraz głównymi organizatorami naszego pobytu: Martą Sakalovą i Martinem Fisherem. Spotkanie jak zwykle minęło w miłej atmosferze. Przedstawiono nam dokładny plan pobytu i główne cele, które mieliśmy zrealizować.

Po obiedzie przyszedł czas na spotkanie z miastem Havirow. W towarzystwie Marty udaliśmy się do centrum miasta. Nasza czeska Przyjaciółka zaprosiła nas do Havirzowskiego domu kultury, w którym mielismy okazje zapoznać się z galerią obrazów miejscowego artysty.
Odwiedziny w galerii były też okazją do spotkania pani, która się tą galerią opiekowała, ale jak okazało się we wzajemnej rozmowie, była rodowitą mieszkanką Havirowa i opowiedziała nam wiele ciekawych historii związanych z miastem i jego mieszkańcami. Marta zaprosiła ją na spotkanie z uczniami i podzielenie się swoimi wspomnieniami z młodszym pokoleniem.
Po odwiedzeniu domu kultury mieliśmy okazję podczas wspólnego spaceru zachwycać się miastem. Wspólny spacer zakończył się w galerii Marycka, gdzie mogliśmy odpocząć i napić się popołudniowej kawy.

O godzinie 16.00 nasi Przyjaciele z Havirowa zaprosili nas do planetarium w Ostrawie. Tam mieliśmy okazje nie tylko zachwycać się nowoczesną ekspozycją, ale także uczestniczyliśmy w seansie „Cesta za miliardou hvezd”.
Nim udaliśmy się na nocleg, wspólnie z naszymi czeskimi Przyjaciółmi zjedliśmy pyszna kolację w Havirowskim Zameczku. Jak się później okazało, wszystkie posiłki zamawiane w czeskich restauracjach bardzo nam smakowały i chyba mogę powiedzieć, że staliśmy się smakoszami czeskiego jedzenia (a smaku czeskich żeberek nie zapomnę chyba nigdy w życiu )

Kolejny dzień rozpoczął się od spotkania w czeskim magistracie z primatorem, czyli prezydentem miasta Havirow. W spotkaniu towarzyszył nam dyrektor Jaroslav Knopp. Mieliśmy okazję nie tylko poznać gmach urzędu, ale także odbyć ciekawą rozmowę z Panem Prezydentem, osobą bardzo sympatyczną, zatroskaną o losy swojego miasta. Pan Prezydent podzielił się z nami problemami z jakimi boryka się miasto. W dużej mierze są to problemy bardzo podobne do problemów naszego miasta Jastrzębia-Zdroju – brak miejsc pracy dla młodych ludzi, zamykane zakłady pracy i inne. Pan prezydent mimo młodego wieku świetnie orientował się w problemach mieszkańców swojego miasta, jest osobą, która dopiero rozpoczęła kadencję, więc życzymy mu determinacji i siły w pokonywaniu tych problemów. Na koniec zaprosiliśmy go do naszego miasta i oczywiście do naszej szkoły 
Po spotkaniu w Urzędzie Miasta nasi czescy partnerzy zaprosili nas do odwiedzenia miasta Ostrawy. Odwiedziliśmy Ratusz miasta Ostrawy, z tarasu widokowego jego wieży mogliśmy podziwiać okolicę, a także wysłuchać ciekawych informacji przewodnika. Okazało się, że czeski język nie sprawiał nam problemu i w zdecydowanej większości był zrozumiały. Ustaliliśmy, że będziemy posługiwać się własnymi ojczystymi językami ale mam wrażenie, że pod koniec naszego pobytu polscy goście coraz częściej używali czeskich sformułowań, zaś Czesi zaczęli zwracać się do nas w języku polskim . Takie właśnie korzyści niesie ze sobą wspólne przebywanie i rozmowy, które toczyły się nieustannie także do późnych godzin nocnych 

W Ostrawie odwiedziliśmy także interaktywną ekspozycję w zabytkowej fabryce w Ostrawie Vitkowicach. W budynkach nieczynnej już fabryki przygotowano wystawę techniczną, w której zebrano ciekawe, zabytkowe eksponaty świata nauki i techniki.

W Ostrawie mieliśmy tez okazję zobaczyć nowoczesne Centrum Handlowe, które okazało się wspaniałym miejscem na kawę i ciasteczko.

Dzień zakończył się uroczystą kolacją w zabytkowej restauracji nad jeziorem Terlicko mieszczącym się niedaleko miasta Havirow. W kolacji uczestniczyli nasi Czescy partnerzy z panem dyrektorem na czele. Była to okazja do miłych wspomnień wspólnie przeżytych lat współpracy. Staraliśmy się dowiedzieć od siebie nawzajem ile o sobie wiemy, np. jakich znamy artystów (Polacy-Czeskich, a Czesi-Polskich), które bajki polskie i czeskie najczęściej w dzieciństwie oglądaliśmy, sprawdzaliśmy czy znamy np. polskie i czeskie seriale itd. Okazało się, ze wzajemna konfrontacja wcale nie wypadła źle. Rzeczywiście nasze narody wiele łączy, a my bardzo podobnie przeżywamy to co dzieje się wokół, borykamy się z podobnymi problemami, cieszą nas podobne rozrywki, tak samo lubimy „dobrze zjeść” , ale najważniejsze, że wspólne przebywanie daje nam wiele radości, z którą możemy nawzajem się dzielić. Podczas wspólnego spotkania nad Terlickim jeziorem nie mogło zabraknąć historii o tragedii polskich lotników kpt. Franciszka Żwirki i inż. Stanisława Wigury, których samolot rozbił się nieopodal w 1932 roku. Ciekawostką jest, że Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze (PTTK) w Jastrzębiu-Zdroju w celu uczczenia 70 rocznicy tragicznej śmierci asów polskiego lotnictwa na wniosek Oddziałowej Komisji Turystyki Kolarskiej ustanowił “Odznakę Turystyczno – Krajoznawczą im. Żwirki i Wigury”, zaś corocznie z Jastrzębia wyruszają rajdy turystyczne, których celem jest miejsce tragedii uczczone pamiątkowym pomnikiem.
Trzeci dzień w Havirowie był dniem szkolnym. Ten dzień w całości przeznaczony był na zapoznanie się wyposażeniem szkoły, uczestniczeniem zajęciach lekcyjnych. Był okazja do bliższego poznania nauczycieli i uczniów. Mogliśmy tez zapoznać się z pewnymi dokumentami: dziennikiem lekcyjnym, arkuszami egzaminacyjnymi itp.
Przez cały czas pobytu towarzyszyli nam Gospodarze, którzy serdecznie przedstawiali świat w którym żyją, zarówno ten szkolny ze szkolnymi problemami (bardzo podobnymi do naszych) jak i prywatnymi, mówili o swoich rodzinach radościach i smutkach. Bardzo troszczyli się, by nam niczego nie brakowało, spełniali nasze życzenia, a my na każdym kroku odczuwaliśmy ich serdeczność. Ten dzień zakończył się również wspólną kolacją, tym razem w restauracji w centrum Havirowa. Oprócz spożywania pysznych potraw była to tez okazja do dyskusji dotyczącej dalszego przebiegu współpracy w realizacji projektu.
Sobotę i niedzielę spędziliśmy w Pradze. Bardzo ważnym punktem tego pobytu były odwiedziny w Parlamencie Czeskim, gdzie zostaliśmy zaproszeni przez byłą nauczycielkę partnerskiej szkoły, później prezydentem Havirova, a obecnie panią Poseł.

Dzięki przychylności towarzyszącego nam Martina mieliśmy okazję zapoznać się z urokami Czeskiej Stolicy. Most Karola (a na mim pomnij Św. Jana Nepomucena- patrona Jastrzębia-Zdroju)

Hradczany, Rynek, spacer na Wełtawą, muzea, urokliwe uliczki, restauracja teatralna, gościnny hotel, wszystkie te cudowne miejsca, które wspólnie odwiedziliśmy na długo zostaną w naszej pamięci.
Praga zarówno w dzień jak i w nocy wywarła na nas ogromne wrażenie.

Bardzo miło wspominamy także podróż do Pragi, która mimo, że trwała ok. 4 godzin przebiegała w miłej atmosferze i profesjonalnej obsłudze w pociągu.

Cóż wszystko dobre niestety szybko się kończy. Późnym niedzielnym wieczorem przyszło nam się pożegnać z Havirowem i jego gościnnymi mieszkańcami. Czas wrócić do szkolnych i domowych obowiązków, ale czas spędzony w Czechach wspólnie z naszymi czeskimi Przyjaciółmi długo będziemy wspominać z ogromną wdzięcznością za wszystko co nas spotkało. Serdecznie dziękujemy naszym Czeskim Partnerom i do zobaczenia u nas w Polsce w Jastrzębiu-Zdroju.
Dziękujemy Wam nasi Przyjaciele:
Jolanta Kłopeć
Ewa Szatkowska
Adrianna Karwowska Poleszak
Barbara Sowińska
i Jerzy Maduzia