Nazywam się Oliwia Cichy chodzę do klasy 2D. W tym roku zostałam stypendystką Ministra Edukacji i Nauki. Zostałam poproszona, aby opowiedzieć nieco sobie i mojej drodze do sukcesu w sporcie. Jak już niektórzy mogli zauważyć na moich social mediach, trenuję od 4 lat judo. Moja przygoda z judo rozpoczęła się całkiem przypadkiem. W przeszłości próbowałam swoich sił w różnych dyscyplinach sportowych, lecz nigdy nie czułam, że jest to coś w 100 procentach dla mnie, dopóki nie rozpoczęłam treningów judo. Oddałam temu całe serce.
Każdy trening pozwala mi wyrzucić wszystkie emocje z siebie. Początkowo ćwiczyłam zwykłe judo, a potem zainteresowałam się judo kata. Są to techniki wykonywane w parterze. Kolejno 5 trzymań, 5 duszeń i 5 dźwigni. Podczas pokazu oceniany jest każdy najmniejszy szczegół nawet wejście na matę. Moim partnerem jest Kevin Jeremiasz, który pokazuje wyjście z duszeń i trzymań. Nasze straty na zawodach zaczynały się od Mistrzostw Śląska, potem Mistrzostwa Polski oraz Puchar Polski aż po Puchary Europy i Mistrzostwa Europy i Świata. Razem tworzymy zgrany duet i nie poddajemy się gdy coś nam nie wychodzi. Z każdego wyjazdu wynosimy cenne doświadczenie, które przekazujemy młodszym zawodnikom. Z zewnątrz może wygląda to jakbyśmy zawsze byli przygotowani w 100 procentach ale nie zawsze tak jest. Często wychodząc na matę człowiek spala się psychicznie i trzeba to przezwyciężyć. Jestem z siebie ogromnie dumna, że w wieku 16 lat mogę zwiedzać świat( ostatnio razem z kadrą Polski startowałam w Zjednoczonych Emiratach Arabskich) robiąc to co kocham. Każdemu życzę by spełniły się jego marzenia, dążcie do tego, nigdy się nie poddawajcie!
